W Pięknej Dolinie - Gospodarstwo agroturystyczne. Kajaki Szwecja, wypożyczalnia kajakow Pilawa Rurzyca Dobrzyca - Szwecja

Agnieszka B.

Spaliśmy w pokoju z łazienką w chatce pod strzechą. Miejsce jest bardzo urokliwe - naprawdę można odpocząć od miasta! Mieliśmy dostęp do w pełni wyposażonej kuchni i lodówki. Czysto, ładnie, miło! Gospodarstwo prowadzą bardzo mili i pomocni Państwo. Spływ zorganizowany bez zarzutu, sprzęt bez zarzutów. Chętnie wrócę!

Artur G.

Miejsce super na splyw kajakowy z noclegami lub bez. Robilem trasę 19 km w 5 godzin z przerwą na polance przygotowanej pod kajaki. Prąd na tyle wartki, że każdy dopłynie, choćby nie wiosłował 😉. Świetnie przygotowane miejsca na ognisko lub grill. Polecam

Pałka Z.

Byłam w tym miejscu 2 razy:

Za pierwszym razem mały tłum, mniejsze grupki nieznanych sobie ludzi, było cudownie, cicho, można było odpocząć od miasta w pięknej naturze, bo miejsce jest urokliwe.

Za drugim tragedia.
Była 80 osobowa ekipa, która wynajęła całe pole namiotowe i sprowadzila swoje w zwyczaje (alkohol, techniawa, karaoke). My przyjechaliśmy w piątek o 15 i od tej pory była głośna impreza 2-3 nad ranem. Reagowali na uwagi wlasciela i nasze przez 2 minuty, a później powrót do imprezy. Nie byli w stanie zrozumieć, że istota pola kempingowego jest inna od ich zwyczajów. I nie rozumieli regulaminu czy nawet prawa o ciszy nocnej po 22.

Właściciel oprócz uwag nie wykonał innych kroków, które by coś dały.

Trzeba tylko oddać, że mieli własne wielkie głośniki, więc wyłączenie prądu nic by nie dało.

Dopiero drugiego dnia, po m.in interwencji sąsiadki grupa się uspokoiła, jednak było nerwowo, czuć było nienawiść, że zepsukismy imprezę. Co nie umila spędzenia czasu w tym miejscu.

Przy rezerwacji dowiedzieliśmy się jedynie, że będzie duża grupa - są różni ludzie, my też jedziemy grupami na spływy, więc nie zakładalismy aż takiej ilości osób i ich sposobu spędzenia czasu. Przez to czuliśmy się niedoinformowani i naciągnięci na pieniądze, bo gdybyśmy wiedzieli to byśmy nie wynajęli stodoły.

Ogólne wady samej infrastruktury

- platne prysznice 7zl
- brak ogólnodostępnych lodówek
- mało toalet i słaby standard drzwi do toalet (za duże przerwy) oraz za blisko umywalek.
- mało mniejszych wiat, dla mniejszych grup.

Większość klientow teraz to imprezowicze, więc będziemy w przyszlosci szukać innych pól.

S. R.

Jak to działa?

1. Lokalizacja:
Miejsce, tj. stare wyremontowane gospodarstwo, położone nad rzeką jest wyjątkowe, spójne i urocze !!! ( nie da się oddać opisem.......wrzucam zdjęcia)

2. Infrastruktura:
Dostajemy do wyboru kilka standardów zakwaterowania: domek (all inclusive), pokoje (lux), małe domki, stodoła ( wyższy standard), pole namiotowe (standard). W zależności od wyboru standardu mamy dostęp do kuchni z lodówką, łazienek oraz toalet. Kilka lokalizacji palenisk na ogniska czy grill....
Kajaki na miejscu !!!.....i w zasadzie na życzenie!!! spływ kajakowy jedną z trzech niesamowitych rzek!

Okolica, w zasadzie bez względu na pogodę, daje możliwość rożnych aktywności: wokół lasy i jeziora!! Rower, plaża nad jeziorem czy grzybobranie.....
Sporo wariantów!

3. Ludzie:
Miejsce stworzone przez życzliwych i bardzo pomocnych gościom ludzi, którzy chcą utrzymać miejsce takim jakim stworzyli, tj. wyjątkowym i przyjaznym, chcącym odpocząć, przybyszom !!

Czytając niektóre inne komentarze ....to chyba "największa wada" Właścicieli! Widać kolosalne niezrozumienie zasad funkcjonowania w małej społeczności, którą na krótki czas tworzą ....właśnie GOŚCIE Gospodarstwa W Pięknej Dolinie!!! Większość ze słabych opinii napisanych wcześniej należy się innym "gościom" tego miejsca, nie zaś Właścicielom czy Gospodarstwu!

P.s. Zanim , w wystawionej opinii, wylejecie swoje frustracje na innych gości będących w tym miejscu pomyślcie.
SAMI TWORZYCIE TO MIEJSCE W TYM CZASIE!
SZANUJCIE SIĘ NAWZAJEM!

Gospodarzy, ich podejście do gości oraz samo miejsce szczerze polecam!!!

Olek R.

Piękne miejsce, gdzie można poczuć się jak w domu. Spływy są świetnie zorganizowane, w łazienkach jest czysto, a gospodarze są sympatyczni i pomocni.
I nie, nie jest to miejsce służące do imprezowania na cały regulator. Ludzie, w końcu warto pomyśleć o innych!

Patrycja J.

Spędziłam cudowny czas w pięknej dolinie. Zatrzymaliśmy się ze znajomymi w tym miejscu aby wziąć udział w spływie na rzece Pilawa. Gospodarze bardzo pomocni, przygotowali dla nas dwie trasy. 1. Nadarzyce - Szwecja trasa zajęła nam ok. 5 godzin, a jej finał był bezpośrednio w gospodarstwie, co było super, bo nie musiliśmy już martwić się o transport. 2. Szwecja - Czechyń trasa nieco krótsza, zajęła nam 3,5 godziny. Spaliśmy pod namiotem na polu biwakowym z dostępem do toalet ( czystych ), prądu, pryszniców ( czyste, z gorącą wodą, płatne na żetony ) oraz wiaty z kuchenką gazową. Fajne miejsce aby odpocząć i pobyć z naturą. 🙂

Henryk W.

Wróciliśmy tutaj po 13 latach. ,,W pięknej dolinie” było bajecznie i dalej jest niezwykle i magicznie. Stare miesza się z nowymi inwestycjami i to bez najmniejszego dysonansu. Wszystko jest w obejściu harmonijnie i ze smakiem wkomponowane. Jest czysto, praktycznie, czuć swojski, wyjątkowy klimat. My zatrzymaliśmy się ponownie w chacie krytej strzechą. Teraz gospodarze zajmują część domu od wewnątrz posesji a goście od drogi. Auto można zaparkować na wyznaczonym parkingu lub bezpośrednio przed drzwiami chaty. Pokój 4 osobowy jest niewielki a łazienka mini. Do wspólnej kuchni trzeba przejść 20 metrów. JEST CUDOWNIE GDY NIE MA TŁUMÓW. Minusem i zaporą jest jednak cena za dobę. W mojej historii spływów to absolutny rekord i szczyt chciwości. Za pokój 4 os. na trasie spływu z pościelą, ręcznikiem i mini łazienką trzeba zapłacić 450 zł. To cena za dobę w SPA lub w 4-ro osobowym apartamencie. Wypożyczenie kajaka na spływ140 zł; transport Trzebieszki-Krępsko lub Nadarzyce-Szwecja dodatkowo po 200 zł. Razem jeden spływ 340 zł !!!

tomasz M.

Nie polecam spływów kajakowych - transport syfiastym autem, które nie powinno przejść przeglądu technicznego. Kierowca pisał sms-y i rozmawiał przez telefon podczas jazdy, a biegi wypadały mu ze skrzyni biegów. Brak klamki w busie i butelki po piwach w drzwiach pasazera. Kajakami pływam regularnie, ale takiego zdezelowanego auta nie trafiłem jeszcze, a na dodatek płynąłem z dzieckiem...

Co do obiektu:

- Pole namiotowe przy rzece ma ograniczona liczbę miejsc, więc nocowaliśmy w mało atrakcyjnej części pola.
- 2 prysznice płatne 7zl (ograniczona liczba minut)
- wiata przy ognisku przecieka, więc w deszczowej pogodzie ciężko tam siedzieć

Cena adekwatna do jakości 😉

Jedynka wystawiona za transport, który stwarza realne niebezpieczeństwo dla uczestników spływu!!!