Strumyki - Kwilcz

Monika Gawrońska

Właśnie wróciliśmy z pobytu w Strumykach. Nie wiem jak nazwać to miejsce gdyż nie czułam się tutaj ani jak w hotelu, ani jak w pokojach na wynajem. Czułam się jak gość, który wpadł w odwiedziny i został bardzo serdecznie przyjęty pod dach gospodarzy. Gospodarze to trzy pokoleniowa rodzina. Atmosfera jaką wprowadzili do naszego pobytu była na tyle rodzinna, że czuliśmy się tutaj bardzo swobodnie. Wspólne ognisko, obserwacje nieba, ciekawe rozmowy. Nie tylko my dorośli, ale również nasze dzieci miały super kompanów do zabawy.

Dom położony jest w pięknym miejscu, z tarasu rozpościera się obłędny widok. Dookoła cisza, spokój.

Na miejscu otrzymywaliśmy śniadanie oraz zdecydowaliśmy się na obiady. Wszystko gotowane na miejscu z lokalnych produktów i z pełną troską o alergie czy diety gości, a nawet preferencje jedzeniowe dzieci. Wow. Dziękujemy ☺️

Anna Nowicka

Strumyki to nie jest zwykła agroturystyka, to zaproszenie na wakacje od niesamowicie gościnnej, przyjaznej rodziny.

Kasia przygotuje przepyszne, zdrowe, różnorodne, oparte na świeżych warzywach i swoich recepturach śniadania i obiady, Michał oprowadzi po winnicy i opowie, jak zbudować dom ze słomy, pani Janina wyjaśni historię domu, obrazów i wszystkich ręcznie robionych ceramicznych dzieł sztuki z domu i ogrodu :).

Dzieci pokażą swoje bazy, plac budowy i pozwolą pobawić się swoimi klockami i grami.

Jest pięknie! W domu, na tarasie, w ogrodzie i wszędzie dookoła.

Bardzo polecamy i nie możemy doczekać się powrotu :).

PS Jeśli ktoś ma ochotę na świeżą rybę lub zupę rybną, Michał udzieli wskazówek, jak dotrzeć do ukrytego w lesie gospodarstwa rybnego w Bielsku koło Międzychodu. Mówią, że to najlepsza ryba w Polsce, a my się zgadzamy :).

Andrzej Galewski

Świetne miejsce z rodzinną atmosferą, pysznym jedzeniem, wygodnymi pokojami i piękną przyrodą dookoła. Odpoczynek gwarantowany, a gospodarze niezwykli, mili i dbający o gości. W pobliżu jeziora, gdzie można łowić, pływać i odpoczywać, ścieżki piesze i rowerowe. To był niezwykły tydzień wakacji! Dziękujemy!

Dariusz Dąbrowski

Musimy się przyznać że Strumyki pozostają w naszych wspomnieniach w dalszym ciągu, chociaż upłynęło już od naszej wizyty trochę czasu , a dokładnie to JUŻ ponad 3 miesiące :). Dalej naszą tapetą w laptopie jest zdęcie jeziora przy którym spotykają się bobry:) .Miła atmosfera, którą tworzą gospodarze jest dopełnieniem całości, czyli wymarzonego odpoczynku od zgiełku i agresji wielkiego miasta. Jeżeli ktoś kocha ciszę , spokój i przyrodę, to odpowiednie miejsce dla niego !

Mariusz Tomczak

Strumyki to cudowna oaza spokoju w dzisiejszym zwariowanym świecie. Cisza i piękne widoki i obcowanie z naturą. I przede wszystkim Wspaniali Gospodarze. Spędzone na niezwykle interesującej rozmowie godziny minęły jak chwila. No i oczywiście poczęstunek i degustacja 1 klasa. Gorąco polecam.

kolodziej_pw

Przyjemne miejsce, na uboczu od "cywilizacji". Posiłki bardzo smaczne i obfite. W pokojach jest czysto i wygodnie. Gospodarze mili, z przyjacielskim nastawieniem do gości.

Paweł Nyga

Cisza i piękne widoki. Wspaniałe jedzenie i rodzinny klimat domu.

Grzegorz Magda

Ok