Schronisko na Hali Szrenickiej - Szklarska Poręba

Adam Kacprzak

Niby wszystko ok bo schronisko odnowione ale nie ma w nim ducha gór. Niestety nikt o to nie dba aby bylo ladnie, tajemniczo i po prostu przytulnie. Schronisko ma jak dla mnie komunistycznego ducha i tyle a szkoda. Wystarczy pojsc do sasiadow za granice i od razu inaczej wygladaje te miejsca. Nie zawsze tez pieknie super ale maja swoj styl a tu gole bialy sciany w pokojach i nic poza tym. Pomyslcie o czyns byloby super

Ireneusz Wójcik

Uważajcie na cytrynę do herbaty, podają bez umycia/sparzenia ze wszystkimi opryskami, herbata smakuje jak "chemiczny roztwór".
Nie napisałbym tej opinii, gdyby Pani po zwróceniu uwagi, wyrzuciła ją i nakroiła nową umytą. Usłyszałem, że przemyje tą pokrojoną?hmmmm.
Natomiast po zjedzeniu chleba ze smalcem, przepraszam za stwierdzenie, bąki miałem do samej Szklarskiej.
Komentarz sąsiadów na temat jedzenia też nie był pochlebny.
Może warto popracować nad jakością bo dzieci też przychodzą.

Joanna Kuznicka (Zuza)

Tu jest jakby luksusowo, jak na schronisko. Troche popracowalabym nad czystoscia pokoju, a szczegolnie lazienki.
No i te trzaskajace cala noc drzwi - sa takie specjalne urzadzonka zwane spowalniaczami.
Nie mniej polecam. Fajnie, ze inwestuja.

Paweł Kotecki

Przepięknie umiejscowione schronisko z widokiem na Góry Izerskie. Klimat, obsługa, ceny, wielkości porcji (w porównaniu do schroniska wyżej ;)) i brak tłumów. Naleśniki z jagodami w wersji XXXL oraz świeża szarlotka podbiły mój żołądek po 15km wędrówce. Brawa za taką jakość!:)

Magdalena Sidor

No niestety. Pokój oceniam najgorzej. Na Bookingu zarezerwowałam 2-osobowy w cenie 185 zł + pościel + ręczniki 235 zł. Pokój otrzymaliśmy 10m2, czego oczywiście się spodziewaliśmy, ale z dwoma łóżkami piętrowymi. Ok, wszystko rozumiem, to nie hotel, ale okno w pokoju się nie otwiera. Jest na gwoździe zabite. I jak mają tam spać 4 osoby jak nawet dwóm jest ciężko z tym nieotwierającym się oknem Dodatkowo brak gniazdek elektrycznych w pokojach i straszny brud w łazienkach! Młodzież na barze siedzi w telefonach. Stoliki niewycierane chyba parę dni. Jedyna czystość w łazience na dole. Dla porównania schronisko Szrenica nieco wyżej wydaje się przy tym jak hotel z conajmniej dwiema gwiazdkami! Nigdy więcej za tę cenę. Tylko piękne widoki rekompensują tę noc. Udusić się można. Na śniadanie wybraliśmy się oczywiście na Szrenicę. Na Hali jedzenie słabe, co zauważyliśmy podczas kolacji ?

Kris Nal

W drodze na Szrenice i Śnieżne kotły możemy odpocząć w schronisku na Hali Szrenickiej, które znajduje się na wysokości 1200 m n.p m. Z Rozdroża pod Kamienczykiem dojdziemy do niego w 1 godzinę. Hala Szrenicka położona jest na zachodnich zboczach Szrenicy. Do Śnieżnych Kotłów dojdziemy stąd w ok. 1 h i 15 min.

Magdalena Krzemińska

Bardzo dziękujemy za pobyt. Miejsce super!!! Warto się tam zatrzymać po trudach ciężkiej wędrówki w górach. Na terenie schroniska można zrelaksować się korzystając z leżaków, popijając kawkę i podziwiając widoki. Obsługa na najwyższym poziomie. Jedzonko przepyszne - jak w domku. Udaliśmy się z grupą dzieci na trzy dni. Czas spędzony u Państwa zawsze pozostanie w naszej pamięci i niesie ze sobą wiele wrażeń. Dziękujemy wspaniałej Pani Ewie, menager za tak piękne przyjęcie Nas, za wszystko. Na pewno powrócimy do tego miejsca. Zachęcamy wszystkich, którzy lubią wędrówki górskie żeby chociaż na moment zatrzymać się w tym urokliwym miejscu.

Dziękują dzieci i opiekunowie z Trzemiętowa ?

Edyta Stefańska

Córka zostawiła bluzę firmy House - bez problemu dodzwoniłam się do schroniska gdzie przesympatyczna Pani pomogła mi za co bardzo serdecznie dziękuję. Dodatkowo widoki jak z bajki. Naleśniki pierwsza klasa❤️. Obsługa rewelacyjna polecam Wszystkim. Każdy powinien tam dotrzeć i poczuć to co my? Dziękuję że jesteście.