Karczma Lachów Sądeckich - Nowy Sącz

K ?.

Wpadliśmy do karczmy na sobotni obiad zachęceni pozytywnymi opiniami. Pod karczma jest spory parking parking dla klientów. Sam budynek robi wrażenie bo jest to typowy drewniany budynek. W środku wystrój jak w prawdziwej karczmie, wszystko w drewnie, rozpalony kominek, kelnerki w strojach regionalnych.
Jedzenie było bardzo dobre. Jedliśmy polędwiczki w sosie grzybowym z plackami ziemniaczanymi, pierogi z szpinakiem oraz schabowego. Wszystko dobrze przyrządzone i bardzo smaczne. Jedyne z czego nie byliśmy zadowoleni to grzane wino, po smaku ciężko było powiedzieć czy to wino, czy to piwo, dziwnie to smakowało.
Ceny raczej wyższe niż niższe ale myślę że warto tutaj wpaść.

Anna L.

Od dawna chciałam odwiedzić to miejsce, niestety wizyta okazała się rozczarowaniem.

W karczmie jest bardzo ładnie, był świąteczny nastrój poprzez dekoracje i świąteczną muzykę, ale było zimno (wizyta w połowie grudnia), siedzieliśmy pod oknem przy kaloryferze, który był ledwo ciepły, co jak na mróz na zewnątrz i wielkość lokalu nie powinno tak wyglądać.

Na jedzenie czekaliśmy krótko, ale mój burger był niedobry, głównie przez spaloną bułkę, która nadawała całości gorzkiego posmaku. Mięso było chłodne i suche, całość psuła jeszcze kiszona cebula, bardzo kwaśna, a że burger nie miał swojego "smaczku", który ta kwaśność mogłaby przełamać to wyszło tylko gorzko, sucho, mdle i kwaśno. Chyba najgorszy burger, jakiego jadłam w restauracji.
Frytki standardowe, dobre, surówka jak z pudełka. Mężowi smakowały placki po zbójnicku.

Obsługa bardzo mocno średnia, kiepsko z doradzeniem, a jak po pytaniu, czy było wszystko w porządku odpowiedziałam, że mi nie smakowało - milczenie 🤣 Rozumiem, że muszą o to pytać, ale jakakolwiek odpowiedź by się przydała, inaczej traci to sens.

Miałam jeszcze ochotę na pierogi, ale stwierdziłam, że jak mają być takie okropne jak burger to szkoda fatygi. Na pewno już nie wrócę. Dwie gwiazdki tylko za wystrój i placki po zbójnicku męża.

Rafał M.

Doskonałe jedzenie. Fajny klimat i dobra obsługa zasługują na 6 gwiazdek. Świetne miejsce.
Wskazówka: w weekendy tłoczno więc lepiej wczesniej zadzwoń aby zapytać o miejsce lub rezerwację stolika. Przed karczmą duży, bezpłatny parking.

Weronika G. (.

Nie ma do czego się przyczepić. Obsługa przemiła, pomocna - jak z obrazka 😉
Jedzenie przepyszne, porcje duże. Cena bardzo przystępna. Góralski klimacik cudowny!
Jak najbardziej polecam to miejsce każdemu odwiedzającemu! Z pewnością przy okazji z wielką chęcią tam wrócę!

Kazimierz J. T.

Byłem.Pani ,dziewczyna z obsługi super kompetentna.Potrafi doradzić.
Meni skrojone na miarę.Jedzenie folk regionalne.Smaczne.Mimo że byliśmy w tygodniu jestem pod wrażeniem.
WC czyste i zadbane.Na to zwracam Parking przestronny.

dorota F.

Bardzo klimatyczne miejsce w stylu góralskim,obsługa miła i serdeczna,jedzenie na plus,bardzo smaczne dobrze doprawione,porcje duże ładnie podane,polecam każdemu kto jeszcze nie był 👍

CZARNIGORALE

Lokal klimatyczny -budynek z bali drewnianej, wnętrze w całości drewno
Jedzenie rewelacja. Duży wybór nowoczesnej kuchni z lokalnymi dodatkami. Porcje bardzo duże. Obsługa pięknie ubrana i profesjonalnie wykonująca swoją pracę.

Szymon P.

Bardzo przyjemne jedzenie w znośnej cenie. Kwaśnica wyborna, żurek taki że nawet kapryśnemu dziecku podszedł a kluseczki lane ze szpinakiem (chyba, mogłem zapomnieć co tam zielonego było) i bryndzą miały najlepszą jakość do ceny.
Miejsc parkingowych tyle żeby wypełnić stoliki, więc dramatu nie było ani tłoku. Jedynym minusem było to że obsługa była raczej przytłoczona w porze obiadowej i na barze piętrzyły się brudne naczynia, ale jedzenie podane dość sprawnie i był czas na zainteresowanie od kelnerki, więc to tylko mało znacząca uwaga.