Hotel Gromada w Pile - Piła

et221111

Byłem tu trzeci raz A za jedyny plus tego hotelu mogę uznać to iż dwa razy trafił mi się pokój z łazienką w której była wanna.
Niestety nic poza tym.
Co pokój to inny smrodek.
Umeblowanie rodem z lat 80.
Graty odmalowane olejnicą razem z futryną to zwyczajnie obciach jak na pgr-owskiej wiosce.
Panie dyrektorze proszę się udać na wystawki niemieckie tam są trochę lepsze meble.
Rozumiem że utrzymanie tak dużego obiektu jest kosztowne ale to co reprezentuje sobą ten obiekt to jest totalna lipa.
Od lat 80 upłynęło 40 lat panie dyrektorze należy się wziąć za robotę a nie za branie pieniędzy za nic.
Poobdzierane żaluzje, słabo domyte łazienki.
Miałem nic nie pisać ale w związku z tym jak widzę odpowiedzi szanownego pana dyrektora to ręce opadają.
Proponuję panie dyrektorze wyciągać wnioski a nie rzucać się jak młody bocian na wiosnę.
Trochę pokory.

Barbara P.

Hotel Gromada w Pile to świetny wybór zarówno na pobyt prywatny, jak i biznesowy. Pokoje są w dobrym standardzie, szczególnie polecam te na 11. piętrze – warto zapytać o nie na recepcji, ponieważ zapewniają wyjątkowy komfort i widoki.

Sale konferencyjne zasługują na szczególne wyróżnienie – są doskonale wyposażone i idealnie nadają się na konferencje biznesowe. Obsługa również stoi na wysokim poziomie, co sprawia, że pobyt jest jeszcze przyjemniejszy.

Zdecydowanie polecam!

Bartosz S.

Wizyta w Gromadzie to jak inni wspomnieli - powrót do słusznie minionych czasów. Tak samo słusznie powinny odejść takie obiekty.
Zaczynając od wjazdu - trzeba się trochę napocić by podjechać pod automat do szlabanu. Przy dużym suvie to już medal.
Wejście przez drzwi i mamy to. Witamy w wehikule czasu. Pani na wstępie informuje, że pokój jest, oznajmia, że bilet wielorazowy i działamy.
Pokój na 8 piętrze. W tym czasie odbywają się w obiekcie jakieś przygotowania w Judo. Na korytarzu stroje sportowców i ten specyficzny zapach.
Winda się trzęsie. W sumie to są tam 3 windy i jedna nie działała, jedna się trzęsła i jedna klaustrofobiczna. Trzy różne systemy (guziki). Każda winda ma swoje. Zabawne nawet.
W pokoju co mamy? Woda? Jest. Na plus gazowana. Telewizor płaski, łóżko i w sumie tyle. Standard i trochę zbieraczy kurzu. Czego brakuje? Klimatyzacji bo kaloryfery nie dają rady. Wiało chłodem w pokoju mimo kaloryfera na „5”. Ciekawe jak to jest latem.
Drzwi z łańcuszkiem i na klucz. Serio? 😉
Klimatu dopełniła kierowniczka chyba. Kurwami i innymi inwektywami rzucać przez cały parter? Biedny ochroniarz. Potem krzyczeć „dzwoniłaś do mnie?” znowu tak, że słyszy cała okolica? Super 🙂
Skończmy ze śniadaniem. Galacik jak na kolacje, parówki z tak twardą skórką, że aż szok. Herbata to jaka? Minutka czy Saga? Nawet Liptona za 20zł/100szt nie ma? I ten napis - 40zł jak coś wyniosę jako suchy prowiant. Pierwszy raz to widzę. To jest tak niedorzeczne, że aż boli.
I nie piszcie, że można mieć lepszy pokój. Zwyczajnie Wy powinniście ten obiekt odświeżyć i personel doszkolić.
Jeszcze dziś z rana windy nie działały. 3 (z czego jedna od wczoraj minimum).

Marek

Witam. Może jest reliktem z "czasów jedynie słusznych" ale bije na głowę nie jeden obecnie wybudowany "hotel". Jest wszystko co powinno być, czysty i duży (jak na jedynkę) pokój, serwis kawowy, woda, duże biurko, duży telewizor itp. Może niektórym przeszkadzać wanna w łazience ale można to potraktować na plus, zawsze miło poleżeć w gorącej wodzie. Oczywiście są mankamenty, tak jak ktoś pisał - wjeżdżając ciężko pobrać bilet, cena parkingu bezpośrednio przy hotelu (jest drugi tańszy) ale dla mnie jedyna uciążliwością jest mała mała ilość gniazdek i złe rozmieszczone. Dobre śniadania i miły personel rekompensują uciążliwości. Dla mnie mocna 5 z małym minusem.

Faza N. G.

Hotel z Gromada powinien zostać zmieniony na Granda. Na stołówce pani sprzątająca stała nade mną bo śniadanie było do 10, a była 10.05 i czekała aż wyjdę a gdy wstałam dopijając herbatę powiedziała żebym usiadła i nie chodziła, po czym mówię że wie pan ich to ja sobie wezmę to do pokoju dokończę i wtedy powiedziała że nie pozwala bo taka jest polityka hotelu i musiałabym zapłacić za wynos 40 zł. Brawo dla polityki hotelu, ciekawa jestem co się dzieje z tym jedzeniem ze szwedzkiego stołu bo zostaje tego potwornie dużo i zapewne połowa potem pójdzie do śmieci a ja nie mogę kawałka kanapki wynieść
Czułam się jak intruz który chce coś ukraść
Żenujące zachowanie i bardzo nieprzyjemny personel w całym hotelu

Tomasz

Hotel w klimacie minionej epoki, ale mi to odpowiadało. Miłe przeniesienie w czasie. W hotelu i w pokojach jest czysto. Bardzo dobre położeniu w centrum. Wszędzie blisko. Szybkie zameldowanie i wymeldowanie co bardzo doceniam. Obsługa poprawna. Na minus niestety restauracja. Dania stołówkowe średniej jakości (rosół jakby z kostki, czuć że ziemniaki przeleżały w wodzie itp.). Dużo niewykorzystanych powierzchni w hotelu. Ma się wrażenie że wszystko jest pozamykane. Tylko restauracja jest dobrze widoczna.

Mirosław K.

Hotel swoją świetność już ma za sobą.Lokalizacja duży plus oraz obsługa.Można też wyróżnić fakcik,mianowicie wanna w łazience a to duży plus.Ogolnie polecam

a_nulka1234

Hotel wymaga remontu, pokoje nie najgorsze, duży plus za wannę w łazience chociaż remont by się przydał. Hotel ma świetną lokalizację, w samym centrum Piły. Widoki ładne. Śniadania ok, wybór jest.