Gościniec Zaskalnik Szczawnica - Noclegi i Restauracja - Szczawnica

Monika Charuza

Miejsce oddalone od centrum Szczawnicy co daje ukojenie od tłumów turystów. Śniadania serwowane przez gospodarzy pyszne , zróżnicowane i pięknie podane. My wykupiliśmy również obiady opinia 5+.
Pokoje przestronne czyste dodatkowo strefa mini spa która pozwala spędzić miło wieczór.
Wspaniali właściciele to chyba wisienka na torcie ! Opinii.
Polecam ?

WOJCIECH KOZDĘBA

Przejeżdżając kierowałem się do zajazdu kilkaset metrów wyżej (Czarda) na szczęście nie zostałem tam dobrze obsłużony, czekając 25 minut kelnerka nas olewała, chciałem dodać że tylko przy dwóch stolikach byli goście. Wracając w dół w kierunku centrum zatrzymaliśmy się właśnie w Zaskalniku. I to na nasze szczęście, bo pani kelnerka bardzo sympatyczna, uśmiechnięta. Szybko otrzymywaliśmy napoje a zaraz później przystawkę. Oscypek z grilla z prawdziwą żurawiną. Bajka!
Na kolację wzięliśmy pierogi z kaczki oraz pierogi z bryndzą. Bardzo dobry wybór. Potrawy smaczne, czuć że świeże. Kaczka w pierogach obłęd. Ciasto delikatne, miękkie. A pierogi z bryndzą miodzio dla podniebienia. Pierwszy raz takie jadłem i smak pozostanie na długo w ustach. Gorąco polecam. Na pewno tam wrócimy ❤️

Malwina Banaś

Mieliśmy okazję wypoczywać w Gościńcu Zaskalnik. Pokój w. którym mieszkaliśmy był czyściutki, zadbany i gustownie urządzony. Jeżeli chodzi o jedzenie, ukłon w stronę szefowej kuchni i reszty załogi za przepyszne i przede wszystkim świeże śniadania, pyszne ciasta, desery do kawy. Jeżeli chodzi o obiady z karty były również bardzo bardzo smaczne i również świeże. Panie kelnerki zawsze uśmiechnięte i pomocne. Dziękujemy bardzo za miłe spędzony czas. Z całego serca serdecznie polecamy.❤️?
P,s Oczywiście bardzo dziękujemy że mogliśmy przebywać z naszym przyjacielem - czworonogiem ♥️

Ireneusz Smoczkiewicz

Ogólnie miejsce nowoczesne i przyjemne. Jacuzzi z miłym dla oka widokiem. Jedzenie bardzo dobre i z lokalnym sznytem. Nie jest jednak warte tyle, ile liczą sobie gospodarze. Rozważył bym ponowny pobyt przy cenie poniżej 400 zl. Czystość niestety tylko powierzchowna. Przypadkowo za tapczan wpadła mi cześć garderoby i gdy ją wyciągnąłem była cała w kotach kurzu.
Łóżko jak na dwuosobowe za wąskie, ale najgorsza była jednaa dostępna kołdra.
Telewizor ciągle rozlAczal się z AP i nie dało się go oglądać. Cisza i spokój tez nie do końca, choć tragedii nie było. Sauna bez prysznica.

Patryk M

Udana wizuta w restauracji. Dania smaczne i podane dość szybko, choć nie byliśmy w godzinach szczytu. Placek bacy z gulaszem - placek ziemniaczany dobry, chrupiacy, nie za gruby, odpowiednio słony, sos również udany a mięso rozpadające się w ustach, pycha. Pierogi z kaczką i żurawiną również bardzo dobre, mięsko soczyste, akcent żurawiny również daje rade, ciasto odpowiednio cienkie. Bardzo smakowało. Piwka regionalne również ok, choć szału nie ma. Wszliśmy bardzo zadowoleni i najedzeni!

Kamil Rzyszkowski

Polecam pobyt w Gościńcu. Mieliśmy przyjemność spędzić tydzień w tym uroczym pensjonacie (małżeństwo z 11 msc dzieckiem). Pokój ładnie urządzony, z wygodnym łóżkiem, klimatyzacją, balkonem, czajnikiem, kubeczkami. Łazienka czysta, schludna, z prysznicem.
Śniadania serwowane w restauracji gościńca przepyszne. Duży wybór produktów, zawsze coś na ciepło i coś na słodko do kawy z ekspresu. Poza sezonem wakacyjnym możliwość zamówienia obiadokolacji na daną godzinę. Pani kucharka to przesympatyczna osoba o ogromnych zdolnościach kulinarnych. Jej dania powodują szaleństwo kubków smakowych. (Warto odwiedzić nawet samą restaurację).
Właściciele bardzo mili, otwarci, pomocni, dostępni w razie jakiekolwiek potrzeby.
Gościniec jest przystosowany dla dzieci (łóżeczko, wanienka do kąpieli, stolik do karmienia itp.)
Parking przed pensjonatem bezpłatny dla gości.

Jak będę wybierał się w Pieniny to chętnie wrócę do Was. 🙂

Arecki '86

Nie wiem czy Google zmiesci tak długą opinię, ale spróbuję ? W dniach 17-21.06.2024 wynajmowaliśmy p. nr 19. W samym pensjonacie wszystko zadbane, czyste, piękny widok na góry. Na wyposażeniu lodówka, tv, klimatyzacja w lokalu, żelazko z deską do prasowania, witrynka z zabawkami dla dzieci. Do użytku gości Balia, sauna, parking oraz przy restauracji fajny taras w którym są uprawiane zioła- bazylia, lawenda, rozmaryn, mięta.

Obsługa na medal, każda z dziewczyn pracujących w tym miejscu bardzo pomocna, wszystko wyjaśniały na bieżąco, pomogły, doradziły. Szczególnie polecę tutejsza kuchnię i zachęcam do skorzystania z opcji wykupienia śniadań i obiadokolacji.

#Pierwszego dnia dostaliśmy pomidorówkę z ryżem i grillowaną pierś z kurczaka z sałatką oraz pieczonym ziemniakiem z sosem czosnkowym. Takiej pomidorówki nie jadłem ze 20 lat, ostatnio chyba u babci pod koniec lat '90. Wszystko syte, smaczne i delikatne, ryż idealnie dogotowany i nie napuchnięty.

#Drugi dzień uraczył nas zupką serowo-porową z ziemniaczkami i świetnymi kotletami mielonymi z buraczkami marynowanymi.

#Trzeci dzień to jeden z najlepszych żurków jakiekolwiek jadłem, z dużą ilością dodatków, a na drugie danie kluski z truskawkami, słodką śmietanką i cynamonem.

#Czwarty dzień, przepyszna i gorąca zupa krem z warzyw, a na drugie bitki wieprzowe z ziemniakami, sosem i kapustą czerwoną.

Śniadania można powiedzieć hotelowy standard, ale codziennie można było spróbowac lokalnej kiełbasy, pasztetu, oscypków w różnej formie i dobrego chlebka. Niczego nie brakowało, a nawet jak na chwilę zabrakło to Dziewczyny dbały o uzupełnienie.

Pani Stasia która szefuje w kuchni robi najlepsze zupy na świecie, każda bardzo sycąca, domowa, po prostu tak pyszna, że brak mi słów. Chciałem ją zabrać ze sobą, ale nie dała się przekonać ? Wszystkie drugie dania równie dopieszczone, na prawdę za taki obiad z dwóch świetnych dań trzeba sporo zapłacić idąc do miasta, a tu macie pod nosem, a jeszcze do tego można dogadać sobie na konkretną godzinę.

Generalnie jakbym mógł dać więcej niż 5 gwiazdek, to z przyjemnością bym dał. Chciałbym jeszcze kiedyś wrócić do tego miejsca i ludzi.

Pozdrawiamy serdeczenie i dziękujmy za wspaniały pobyt: Ania, Arek i Szymon.

Kazik „Kazek” Gołub

Byłem tam z rodziną na obiedzie. Wspaniała obsługa i pyszne jedzenie. Pierogi własnej roboty, placki tarte na bieżąco. Wszystko dobrze przygotowane i pięknie podane. Na dodatek ceny nie są wygórowane. Za kufel Perły tylko 10 zł. Polecam z całego serca a obsłudze kuchni dziękuję i życzę wszystkiego co najlepsze bo robią wspaniałą robotę.