,,Domek w różach" Gospodarstwo agroturystyczne - Wola Kalinowska

Klaudia K.

Domek w różach to miejsce do którego wracamy każdego roku. Niesamowita lokalizacja w otulinie parku ojcowskiego która jest istną oazą, w której z łatwością można się wyciszyć i zrelaksować. Dookoła mnóstwo zielni i cudnych widoków! Jako, że na co dzień mieszkam w dużym mieście niezwykle doceniam bujną roślinność! Gospodarze to bardzo sympatyczni ludzi, zawsze chętni doradzić czy polecić. Za każdym razem czekał na nas świetnie przygotowany i czysty domek, świeża pościel oraz miejsce do grillowania. Czystość panująca na terenie obiektu widoczna jest na pierwszy rzut oka, zauważyliśmy również jak starannie sprzątane są domki i pokoje po każdym wyjeździe gości co jest bardzo dużym plusem. Gospodarze dokładają wszelkich starań aby każdy z gości cieszył się miło spędzonym czasem!
W sąsiedztwie obiektu można spotkać krowy, kurki, kaczuszki jak i… pawie! Dla miłośników zwierząt to dodatkowa atrakcja umilająca czas.
Na miejscu możliwość zakupu świeżych wiejski jaj - najpyszniejsze jak kiedykolwiek jadłam oraz miodu, gdyż syn gospodarzy prowadzi własną pasiekę! Coś cudownego! Polecam każdemu to piękne miejsce w którym można poczuć bliskość natury, wypocząć i zasmakować wiejskiego życia! Miejsce idealna dla całych rodzin ale i również dla osób które szukają samotnego ukojenia! Dla nas Domek w Różach stał się co rocznym obowiązkowym miejscem wypadowym do którego wracamy z wielkim wyczekiwaniem!

Michał J.

Domki czyste, dobrze wyposażone, m.in mikrofala, gaz, porządny grill. Ciepła woda z małej termy elektrycznej. Schody na piętro rzeczywiście strome, małe dzieci musza bardzo uważać.
Atmosfera i otoczenie super, spokój, podstawowe zabawki dla dzieci jak trampolina czy huśtawka, ale i tak lepsze były krówki i cielaczki ;). Do ideału brakuje tylko sklepu/baru w odległości spacerowej. Polecam dla rodzin z dziećmi i nie tylko.

Monias M.

Łóżka w domkach to zbieranina przypadkowych mebli z wystawek, niewygodne i zdecydowanie nie prane, chyba nigdy,
W aneksie kuchennym każdy element od innego zestawu, brak podstawowych narzędzi kuchennych. W zasadzie znajdziecie tam tylko kilka widelców, łyżek i noży, nic więcej
Ogólnie, domki sprawiają nieprzyjemnie wrażenie, nie chce się wracać.

Aleksandra

Brak internetu który był zapewniany, gniazdo pszczół pod dachem na dworze, pająki pościel nie prana, brak ręczników i strome schody na których można się zabić, no poprostu katastrofa

Kamil ?. S.

Super miejsce.
Bajkowa okolica zachęca do aktywnej rekreacji.
Cisza i spokój z daleka od miejskiego szumu.
Idealne miejsce na odpoczynek dla całej rodziny.

Lenka M.

Domki takie sobie. Bardzo niewygodne łóżka. Zdjęcia placu zabaw, basenu i trampoliny - fantastyczne co z tego jak te rzeczy wszystkie koło domku są nie do korzystania. Stare, połamane i brudne. Jedyny plus to cisza i spokój. A z powodu braku świateł ulicznych - pięknie widać gwiazdy. Jednak tylko z tego powodu nie opłaca się przyjechać.

Zuzanna Z.

Przemiła atmosfera, domki bardzo czyste, właściciele fanstastyczni 🤗 widoki piekne. Nie daleko do Ojcowskiego Parku Narodowego. Mozna wypoczac z dala od zgielku miasta. Na pewno wrócę w to miejsce aby zatrzymać się na noc. Polecam to miejsce

Pro G.

Podsumowując - domek z zewnątrz ok , ale
Nie nadaje się dla rodzin z dziećmi i osób starszych - w domku masakrycznie strome schody, do domku strome schody , i stromy podjazd , a do tego niezabezpieczone barierki na mini tarasie przed domkiem .
Dwa pokoje nie są dwoma pokojami, raczej klitkami, gdzie trudno się poruszać - mini pokoik ze skosem ma jedyne drzwi - brak intymności może przeszkadzać jeżeli jedziecie większą grupą.
Wystrój późny PRL - stare kanapy, stare szafy , okropne sprane pościele
Bardzo zimno w domkach- w chłodniejsze deszczowe dni szybko się wychładza
Brak internetu - internet istnieje tylko w wyobraźni gospodyni , jeżeli planujesz obejrzeć serial na Netflixie albo popracować - zrezygnuj z pobytu
Jedyny w miarę zadbany element domku to łazienka
Aneks kuchenny bez szału, ale jest wszystko

PS . Zdecydowanie nie wrócę