Schronisko górskie PTTK „Rysianka” - Złatna

Adres: 34-371 Złatna, Polska.
Telefon: 503037979.
Strona internetowa: rysianka.com.pl
Specjalności: Schronisko górskie.

Opinie: Ta firma ma 1674 recenzji na Google My Business.
Średnia opinia: 4.6/5.

📌 Lokalizacja Schronisko górskie PTTK „Rysianka”

☎️503037979

Schronisko górskie PTTK „Rysianka” to znane i cenione miejsce wśród miłośników gór i turystów. Znajduje się w Złatnej, w sercu Beskidu Żywieckiego, przy Adres: 34-371 Złatna, Polska.

Z telefonem kontaktowym 503037979, Schronisko górskie PTTK „Rysianka” jest łatwo dostępne dla każdego, kto chce zaplanować wyprawę górską lub odpocząć w pięknej scenerii górskiej. Firma ta specjalizuje się w oferowaniu schroniska górskiego, co czyni ją idealnym wyborem dla tych, którzy szukają przygody i bliskiego kontaktu z naturą.

Strona internetowa rysianka.com.pl zawiera wszystkie niezbędne informacje na temat schroniska, w tym dostępne usługi, ceny i kontakty. Na stronie można również znaleźć informacje o otaczającym terenie i planowaniu wycieczek górskich.

Schronisko górskie PTTK „Rysianka” cieszy się doskonałą opinią wśród odwiedzających. Firma ma 1674 recenzji na Google My Business, z czego średnia ocena wynosi 4.6/5. Komentarze od zwiedzających wskazują na wyjątkową lokalizację, przyjazny personel i czystość obiektu.

Cechami szczególnymi Schroniska górskiego PTTK „Rysianka” są jego unikalna lokalizacja i dostęp do pięknej scenerii górskiej. Schronisko oferuje również wiele usług i możliwości, w tym wyżywienie, zakwaterowanie i organizację wycieczek górskich.

Jeśli szukasz schroniska górskiego w Beskidzie Żywieckim, Schronisko górskie PTTK „Rysianka” jest idealnym wyborem. Zalecamy zapoznanie się z ich stroną internetową i skontaktowanie się pod numerem 503037979, aby zaplanować swoją wyprawę górską.

👍 Recenzje dla Schronisko górskie PTTK „Rysianka”

Schronisko górskie PTTK „Rysianka” - Złatna

Paweł

1/5

Sytuacja z 05.01.2025
Pierwszy raz spotkałem się z sytuacją, że rodzice z dziećmi nie mogą się spokojnie zatrzymać w schronisku, by dzieciaczki mogły się trochę ogrzać, bo schronisko dosłownie jest zajęte przez PSY.
W samym pomieszczeniu po lewej stronie, na raz przebywało 6 psów w tym dwa wilczurowate niemałych rozmiarów psiska.
Przeskakiwanie nad leżącymi psami, mijanie plątaniny smyczy w i tak już ciasnych pomieszczeniach było nie lada wyzwaniem.

Co chwilę wybuchające psie "sprzeczki" i związane z tym ujadanie.
Osobiście nie boje się psów, ale co z osobami, które boją się psów czy właśnie z małymi dziećmi, które są przerażone, gdy taki 3 razy większy od niego wilczur zaczyna szczekać i warczeć zaraz obok niego?

Pomijam już smród i latającą dookoła sierść która przy okazji kolejnej psiej sprzeczki wylądowała mi w posiłku, czego nie omieszkałem się głośno skomentować- niestety żaden/żadna "psia mama" czy "tata" nawet nie zareagowali.

Bardzo proszę zarządcę schroniska o rozwiązanie tego problemu, bo schronisko górskie zmieniło się w schronisko dla zwierząt.

A Was drodzy właściciele pupilów, do których nic nie mam gdy wędrują z Wami po górskich szlakach, na wręcz lubię ich towarzystwo w trakcie wędrówek, proszę o rozsądek i nie wprowadzanie psiaków do pomieszczeń.

Maciej ?.

2/5

Ciężko mi coś ocenić bo dostałem dzisiaj placki z gulaszem wieprzowym za 50 zł a w opisie jest wołowina porcja ,jak dla dziecka z podwójnym sosem (bardzo dobre)

Krzysztof G.

1/5

Ceny z kosmosu. Piwo 20 zł, pierogi 6 szt 30 zł, jeden mały naleśnik 15 zł, w dodatku jedzenie bardzo kiepskie. Nocleg w wieloosobowym pokoju 80 zł. Stare łóżka, koc i zimny kaloryfer.
Wody ciepłej ze świecą szukać......i brak PAPiERU TOALETOWEGO.....JA JE......E

PTTKu. Nie idź tą drogą....

Marcin B.

3/5

Gastronomia niestety pozostawia sporo do życzenia, jedzenie OK, ale jak na schroniskowe standardy bardzo puste, kwaśnica to woda z kapustą kiszoną i kilkoma kawałkami wieprzowiny, poziom fasolki odpowiada jakości przeciętnego słoika. Szkoda

DD#39

1/5

Pokoje PRL bez ogrzewania. Właściciel mówi coś o wschód zachód północ południe, że tak ma być, że trafiliśmy zły pokój.
Poduszke to jakiś dramat jasiek ubrany w poszewkę 80x80. Pod prysznicem wali szambem. Cieplej jest na korytarzu niż w pokoju.

Kamil D.

5/5

Jedno z ciekawszych schronisk w Beskidach, jedna z najpiękniejszych panoram. Obsługa i jedzenie na wysokim poziomie

Maro P.

4/5

Schronisko nie zachwyca, ceny dużo za duże żurek taki se, szarlotka bez szalu czekalem na nią 40 min bo zapomnieli, ale zima podejście idąc drogą i skręcając dopiero pod górkę długim męczącym podejściem robi wrażenie tak jak i drzewa wyglądają jak z Narnii.

Mira P.

1/5

Zrobiliśmy przerwę w wędrówce żeby chwilkę odpocząć i coś zjeść. Na ciepłą herbatę oczekiwanie ok 15 min. Zamówiona kwasnica- porażka, 24 zł za kwaśną wodę z 4 małymi kawałkami ziemniaków i strzępkiem jakiegoś tłuszczu, kapusty próżno szukać. Zdecydowanie wygórowana cena jak za kwaśną wodziankę, nie polecam.